wtorek, 20 lipca 2010

Święty Gaj



Neogotycki kościół w Świętym Gaju
 20 lipca 2010 roku pojechaliśmy do Świętego Gaju - maleńkiej wioski, około 200 mieszkańców, w gminie Rychliki. Miejscowość mała, ale jakże sławna, miały tu miejsce ważne wydarzenia dla historii Polski. Najważniejsza z nich i najlepiej znana to męczeńska śmierć świętego Wojciecha w 997 roku, fakt ten został opisany na podstawie relacji towarzyszy św. Wojciecha w „Żywocie Świętego Wojciecha” przez Jana Kanapariusza, włoskiego mnicha.
W pobliżu wsi archeologowie odkryli pozostałości grodu pruskiego z X wieku, co też może być wskazówką przy ustalaniu miejsca śmierci świętego.

Za sprawą męczeńskiej śmierci świętego Wojciecha i jego kanonizacji w 999 r. oraz życzliwości cesarza niemieckiego Ottona III Bolesław Chrobry stworzył w Polsce niezależną od Niemiec organizację kościelną. Podczas zjazdu gnieźnieńskiego w 1000 r. utworzono arcybiskupstwo gnieźnieńskie i trzy biskupstwa w Kołobrzegu, Krakowie i Wrocławiu.
Kolejne ważne wydarzenie historyczne, które rozegrało się na tej ziemi to bitwa Krzyżaków z Prusami w 1234 roku, w pobliżu rzeki Dzierzgoń, która przepływa blisko Świętego Gaju. W bitwie tej przeciwko Prusom walczyły również wojska Świętopełka Wielkiego i jego brata Sambora, ówczesnych książąt pomorskich.
Prusowie zostali pokonani, ale bitwa ta stała się początkiem wielowiekowych problemów państwa polskiego z zakonem krzyżackim.

Pierwsze wzmianki o wsi pochodzą z 1299 roku, znajduje się tutaj zabytkowy kościół z 1399 roku, który niemal całkowicie spłonął w 1861 r. W 1865 r. został odbudowany w stylu neogotyckim. W 1986 r. na mocy dekretu Prymasa Polski kardynała Józefa Glempa ustanowiono w Świętym Gaju sanktuarium, miejsce szczególnego kultu św. Wojciecha. Rokrocznie 23 kwietnia i nie tylko w tym terminie do miejscowości przyjeżdżają pielgrzymi z Polski i innych krajów, szczególnie z Niemiec.



Bocianie gniazdo na szczycie kościoła

Święty Gaj upodobały sobie również bociany, mieszkańcy wioski mówią, że jest ich tu tyle samo co ludzi. Nawet ze szczytu kościoła spoglądała na nas rodzina bocianów.

Bociany w Świętym Gaju

Wkrótce wiosna, serdecznie polecamy wycieczkę do Świętego Gaju, miło, że jeszcze są takie miejsca, gdzie ptaki i ludzie żyją w takiej harmonii.
Może duch świętego Wojciecha czuwa nad mieszkańcami tej miejscowości.

Tekst i zdjęcia: Maria Tomaszewicz

Brak komentarzy: